Pożegnanie
Przyszedł już taki czas, że zdecydowałem się zamknąć swój budowlany blog. Zostawiam coś tylko dla swojej rodziny. Uważam, że taki blog to ze wszech miar dobry i pożyteczny pomysł. Ludzie którzy budują swój dom doświadczają zupełnie czegoś nowego. Bardzo często nie mają o budowie zielonego pojęcia. Wymiana informacji między ludzmi będącymi w podobnej sytuacji jest więc jak koło ratunkowe i wprawdzie nie nauczy ono pływać, ale nie da utonąć. Nie rezygnujcie więc z takiej formy wzajemnej pomocy. Ja przez te niespełna dwa lata poznałem odrobinę branżę budowlaną. Doświadczyłem na własnej skórze jak, kto i za ile funkcjonuje w tej gałęzi gospodarki. Z ludzkiego punktu widzenia niczym mnie te dwa lata nie zaskoczyły. Wiem jedno, że wiele jest do zrobienia z kondycją ludzkich postaw choć ostatecznie nie jest tak źle. Bądzcie więc uważni, nie dajcie się wystrychnąć na dudka, żyjcie dobrze z sąsiadami i nie ulegajcie emocjom;-).
Do zobaczenia.