Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Zimny prysznic

Blog:  miszek
Data dodania: 2010-05-21
wyślij wiadomość

No, moi drodzy, jak ktoś z Was chciałbym uczyć się na błędach innych to zapraszam na mój blog.

Człowiek chce wierzyć drugiemu człowiekowi, że będzie rzetelny, fachowy, że doradzi, że wykaże się wyobraźnią i po prostu, że będzie samowystarczalny i nie trzeba będzie go pilnować. Tymczasem...

Ekipa mi tak sp....a fundamenty, że teraz muszą w niektórych miejscach rozbierać bloczki i kłaść je od nowa, a w ogóle na całą powierzchnię bloczków muszą zrobic szalunek i wylać warstwę betonu poziomującego, bo poziom tych fundamentów to jest chyba tylko w projekcie a budowy to on nie widział. W każdym razie jeden kraniec rzekomo skończonych bloczków jest 7 cm niżej niz drugi. Miejscami bloczki są polepione jakby robione ręką dziecka. Nawet zdjęc nie będę zamieszczał bo mi wstyd że moja budowa tak wygląda. 

Ja nie mam pojęcia z czego to wynika? Czy może rutyna gubi takiego człowieka, czy wyczuł, że jestem mało asertywny, czy może prawda o naszym społeczeństwie jest taka jaka wyłazi z roboty tej ekipy.

Moje rady: 

1.wynajmijcie kierownika budowy (całe szczęscie, że ja mam bo gdyby nie Pani inżynier to pewnie nie odezwałbym się). Niech nie będzie spokrewniony z ekipą;-).

2. Trzymajcie sie projektu i nie idzcie na żadne kompromisy chyba, że jest to skonsultowane z Waszym architektem czy własnie kierownikiem budowy.

3. Jak chce Wam się podnieść alarm, że ekipa chyba własnie coś pieprzy to zróbcie to nawet gdybyście nie mieli ostatecznie racji, bo potem będzie drogo kosztowało skorygowanie błędów.

A i jeszcze jedno. Jak spisujecie umowę na wykonanie stanu surowego to najpierw ustalcie w najdrobniejszych szczególach co jest do zrobienia w tym etapie, a potem trzeba to umieścić dokładnie w umowie. Unikniecie takiej sytuacji jak u mnie, że Pan powiedział mi, że zwykła izolacja pionowa fundamentów DYSPERBITEM to jest po mojej stronie i sobotę mogę sobie pędzelkiem przejechać.

No i jak Wam się to podoba? Fajnie?

 

Ciekawe jak będzie dalej...

10Komentarze
romka  
Data dodania: 2010-05-21 08:24:30
smutne to.... może ta ekipa dopiero uczy sie murować? naszze fundamenty były trochę krzywo, bo sami je laliśmy, ale nasi murarze od razu poziom łapali i bloczki podmurowywali cegłami betonowymi nie martw sie to tylko złe dobrego początki, bedzie dobrze, i ucz sie asertywności, to nic złego - zawodowo to mowię! :)))) powodzenia
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-21 08:25:53
Przerażajace jest to co piszesz. Szczerze współczuję :(
odpowiedz
eden1  
Data dodania: 2010-05-21 08:43:32
Człowiek uczy sie całe życie. My skorzystaliśmy z doswiadczeń innych i wzielismy ekipę sprawdzoną, drogą ale pewną. Nie stać nas poprawki. Szczęście że udało sie wam to szybko przerwać. Bo im dalej w las tym byłoby drożej. Na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać. Ale wszystko będzie okey! Dalszych PRZYJEMNOŚCI :-)
odpowiedz
milatom  
Data dodania: 2010-05-21 09:52:31
Drodzy sąsiedzi :-) Przykra sprawa...bo zamiast cieszyć się że budowa idzie do przodu trzeba się martwić, niestety nie zawsze idzie z górki :-( Trzymam kciuki, mam nadzieje że postawicie ekipe do pionu i wezmą sie za rotobę tak jak należy! Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-21 10:06:39
:)
Co Was nie zabije to Was wzmocni !!!! Dobrze że macie sensownego kierownika budowy bo pewnie byście nic nie zaważyli - piach by zakrył i dla budowlanców wszystko ok :/ Może jak dostali OPR od Was to zaczna robić jak być powinno - mam nadzieję że płacicie po wykonaniu roboty etapami ??? puki fundamnet nie bedzie ok to zero kasy - zawsze to jakis sposób :) Pozdro i powodzenia.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-05-21 10:52:23
o chole...
Brak słów. Dobrze, że błędy zostały wyłapane. Nerwy dostały swoją drogą, ale teraz sami będziecie po 10 razy o wszystko pytać i więcej fuszerek nie powinno się pojawić. Błędy zdarzają się i w dobrych ekipach. Tu nie ma reguły, ze jeśli droga i sprawdzona, to nie puszczą ucznia, który też coś spaprze.
odpowiedz
martekj  
Data dodania: 2010-05-21 12:36:52
przykre to, ale prawdziwe. Bardzo współczuję, my z naszymi "fachowcami" też swoje przeszliśmy mimo dobrego kierownika i pilnowania i patrzenia na ręce na każdym kroku! Mam nadzieję, że teraz już pójdzie "gładko"!
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-21 13:00:02
Ja też Wam współczuję, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Teraz będziesz bardziej przezorny - ekipę trzeba pilnowac na każdym kroku, nie należy byc dobrym wujkiem, ale wymagającym inwestorem - z reguły "fachowcy" na odległośc wyczuwają klienta. Poczytaj trochę o technice budowania, wykaż się wiedzą, a nie zrobią Ciebie w balona, bo będą czuli respekt. Niestety, tak już jest, że jak się człowiek buduje, to musi się tego budowania sam teoretycznie nauczyc, by nie zostac wpuszczonym w kanał! Dobrze, że to tylko fundamenty - poprawicie, a dalej to już tylko pilnowac, pilnowac i jeszcze raz pilnowac! Powodzenia:)
odpowiedz
miszek  
Data dodania: 2010-05-21 17:47:07
dzięki za słowa otuchy
To naprawdę jest przyjemne czytać słowa otuchy i bardzo Wam za nie dziękuję. Teraz wiem, że są ludzie, którym nie są obojetne nasza zmagania z "siłami natury". No nic. Nie chciałbym cały czas w tym blogu wypisywać jacy to fachowcy są źli bo wielu jest naprawdę rzetelnych. Wiecie co? Bardzo chciałbym pochwalić się już tynkami albo zapaloną żarówką:-)). Pozdrawiam Was.
odpowiedz
miszek  
Data dodania: 2010-11-04 13:41:17
gdyby ktoś chciał z okolic Skierniewic się budować to mogę odradzić tych Panów, którzy mi spieprzyli robotę.
odpowiedz

Bloczki ciąg dalszy

Blog:  miszek
Data dodania: 2010-05-15
wyślij wiadomość

Dzisiaj udało się wymurować kilka warstw bloczków. I powiem  Wam, że jak się wejdzie już między mury i uruchomi wyobraźnię to pokoje nie są już takie małe jak wydawały się wcześniej. Fajny mam ten dom;-)

 

Od frontu

mojabudowa.pl - blog budowlany

i od tyłu..

mojabudowa.pl - blog budowlany

Bloczki betonowe

Blog:  miszek
Data dodania: 2010-05-14
wyślij wiadomość

Beton w wykopach zastygł a dzisiaj ekipa muruje bloczki betonowe. Cztery warstwy mają do położenia. Pogoda można powiedzieć pod psem, ale Panowie są twardzi i deszczu się nie boją. Przez dotychczasowy pośpiech dzisiaj musiałem poprosić drugi raz pana i jego koparkę, która mnie kosztowała 440 złotych. To są wlasnie dodatkowe koszty, które się ponosi jeśli nie zaplanuje się wszystkiego wcześniej i nie dopnie na ostatni guzik. A potem nie ma zmiłuj. Pan Leszek z Suliszewa przyjedzie ze swoją koparką i patrzy na Ciebie jak sęp na padline i zakłada, że ten gość to mi dzisiaj musi dać zarobić 4 i pół stówy. Jeszcze Ci powie, żebym sie cieszył bo mógł założyć malutką łyżkę i bym zaplacił jeszcze więcej. I g... go obchodzi, że ułamał mi fundament pod ściankę działową, że połamał mi palety, które muszę zwrócić. Kto inny to by założył ciężkiego buta, wziął rozbieg i sprzedałby Panu Leszkowi potężnego kopa.

Oczywiście pewnych rzeczy się nie przeskoczy, ale trzeba najpierw dużo rozmawiać, zbierać informacje i mieć wizję wszystkich robót jakie trzeba wykonać a potem dopiero próbować poustawiać ekipy, dostawców w odpowiedniej kolejności i czasie żeby nie płacić za dużo panom bez skrupułów.

A ekipa murarska poległa w walce z deszczem:-). Może jutro będzie mniej padać.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Pierwsze jednak bloczki już leżą.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Przykryte folią żey deszcz nie wypłukał zaprawy

mojabudowa.pl - blog budowlany

1Komentarze
Data dodania: 2010-05-14 15:17:29
ja też niestety dwa razy musiałam wzywać koparkowego :) Pierwszy raz za szybko wypuścili do do domku :)
odpowiedz

Fundamenty

Blog:  miszek
Data dodania: 2010-05-08
wyślij wiadomość

Po długim oczekiwaniu ruszyły prace fundamentowe. Tak nagle ruszyły, że nawet nie zdążyliśmy zdjąć humusa czyli wierzchniej warstwy czarnej gleby. I w sumie dobrze wyszło bo glina, która zostałaby odsłonięta i przez deszcze rozmoczona bardzo utrudniłaby prace. Tak czy inaczej trzeba będzie ten humus zdjąć. Tymczasem wykopy zostały zrobione, wrzucono do nich zbrojenia i zalano betonem. Niedługo zaczniemy murować.... 

widok na moją działkę - w tle Bolimowski Park Krajobrazowy oraz ....

wykopy i zbrojenia...

 

mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Początek

Blog:  miszek
Data dodania: 2010-05-06
wyślij wiadomość

mojabudowa.pl - blog budowlany

Witam wszytkich!

Zieloni jak groszek na wiosnę, ale zaczynamy budowę Koralgola. Od zeszłego roku przygotowaliśmy projekt (powiększylismy salon i garaż oraz podnieślismy poddasze - symulaja na obrazku:-)), dokumenty, kredyt i znaleźliśmy ekipę murarską, a w tym roku zabieramy się za pierwsze prace. Na polu-działce nie ma nic. Przepraszam, jest. 20 ton piachu do murowania słupków ogrodzeniowych i murowania ścian. Teraz intensywnie dokonujemy zakupów rzeczy najpotrzebniejszych. O ogrodzeniu i piachu wspomniałem, ale są też pojemnik na wodę 1000 litrów, kibelek w drewnie:-), gruz do utwardzenia drogi, stal do ław fundamentowych, deski do oznaczenia obrysu budynku, gwoździe itp. Prąd mam nadzieję będzie lada dzień. Woda jest w drodze. 

Dzisiaj ekipa miała kopać fundamenty i skończyć skręcać ławy fundamentowe, ale pogoda pokrzyżowała plany. Może jutro się uda.

 

7Komentarze
Data dodania: 2010-05-06 13:33:50
witam
Witam kolejnego Koralgola na blogu !!!! Ciekawią mnie Wasze adaptacyjne wizje - może macie rzuty parteru i poddasza ??? No i dawajcie sopro fotek - jest to naprawde pomocne innym budującym :) Zobaczycie jakie to fajne uczucie budować dom !!!! Pozdrawiam Norbert
odpowiedz
eden1  
Data dodania: 2010-05-06 14:21:47
Przyjemności
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-06 16:00:44
powodzenia w budowie:)
odpowiedz
milatom  
Data dodania: 2010-05-07 11:21:20
Witam sąsiadów ;-)! Życzę powodzenia, my też dopiero zaczynamy,czyli wszystko przed nami :-) Pozdrawiamy
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-07 19:31:59
Witamy
No no w waszym salonie to będzie można bardzo liczne imprezki urządzać ;)
odpowiedz
miszek  
Data dodania: 2010-05-08 02:31:55
Salon jest wprawdzie powiększony, ale to zaledwie niecałe 30 metrów. Po wykopaniu fundamentów wydaje sie malutki. Majster pociesza mnie, że to tylko takie złudzenie optyczne:-)
odpowiedz
pitek  
Data dodania: 2010-05-08 05:26:33
Życzę powodzenia, wytrwałości i zdrowia na budowie :)
odpowiedz
miszek
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 162303
Komentarzy: 269
Obserwują: 41
On-line: 9
Wpisów: 99 Galeria zdjęć: 342
Projekt KORALGOL
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Skierniewice
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 kwiecień
2012 luty
2012 styczeń
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj

OBECNIE NA BLOGU
7 niezalogowanych użytkowników