przygotowania pod strop nad "pokojami"
Dzisiaj niestety nie udało się zalać stropu nad garażem gdyyyyyyyż.....
Betronika (świetna firma od betonu ze Skierniewic) nie miała wolnych terminów. No, ale jak sie dzwoni w dniu, w którym chce się mieć beton z pompą to nie można mieć pretensji do nikogo tylko do siebie. Biję się w piersi. Zaklepałem termin wtorkowy. Na pewno wtedy zalejemy strop nad garażem. No chyba, że będzie ulewa, grad, trąba powietrzna itd... Moja ekipa miała dzisiaj i tak co robić, więc nie spowodowałem większego przestoju.
Przy okazji mojej wizyty na budowie i krótkiej przerwy w pracy ekipy dowiedziałem się kilku istotnych szczegółów w dziedzinie budowy stropu. Wszystko w trakcie zażartej dyskusji między zaprzyjaźnionymi fachowcami, którzy spierali się np. o to czy warto kłaść dodatkowe płaskie zbrojenie w postaci stalowej kratki na pustaki od Terivy czy też nie warto. Ostatecznie uważam, że warto mimo, że stówke lub dwie trzeba będzie dorzucić. Oczywiście jak zdążą dowieźć:-).
Poniżej kilka zdjęć z postępów w budowie.
Tutaj utworzyła się półka na położenie stropu nad częścią mieszkalną
powoli wyłania się okno na klatce schodowej;-) (widok z zewnątrz)
(i z wewnątrz)
okno w kuchni
wejście do salonu
okna w salonie
widok na wejścia do salonu i kuchni. To szersze to do salonu.
tradycyjny rzut oka z górki humusa
a tutaj mój cień wyszedł nieco kosmicznie:-). Pozdrowienia od Ziemian do kosmitów.
idąc dalej tym tropem to tutaj macie lądownik księżycowy i trochę księżycowego pyłu:-).
To może tyle na dzisiaj. Pozdrawiam.