ściany działowe na piętrze i komin
Wieje, zimno, deszcz lub mżawka, ale budowa powolutku idzie do przodu. Oby ekipa zdążyła wymurować wszystko pod dachówke. Może za tydzień lub dwa będę mógł się pochwalić pięknym dachem. A na dziś kilka zdjęć.
Wieje, zimno, deszcz lub mżawka, ale budowa powolutku idzie do przodu. Oby ekipa zdążyła wymurować wszystko pod dachówke. Może za tydzień lub dwa będę mógł się pochwalić pięknym dachem. A na dziś kilka zdjęć.
Praktycznie wszystkie nadproża w ścianach szczytowych są gotowe. Jutro ma być pogoda, więc jest szansa, że te ściany zostaną skończone.
wejście do sypialni
Pogoda mało przyjemna, ale mury rosną. Zamieszczam kilka zdjęć, ale przede wszystkim flaga. W końcu dzisiaj ważne święto. Trzeba docenić fakt, że dzisiaj mogę pisać po polsku a nie cyrylicą. Niewiele brakowało żeby rok 1918 był niewiele znaczącym w naszej historii. To trochę cud, że po 123 latach niewoli, w sytuacji gdy już niestety mniejszość Polaków myślała o niepodległości udało się wywalczyć wolność.
Wybraliśmy Wienerberger ASTRO - kasztanowy ciemny. 2.90 za sztuke.
Korzystając ze słońca zrobiłem jeszcze kilka fotek dachu, który cieszy nas ogromnie. Jest tam kilka znaków zapytania, ale to się wyjaśni przed położeniem dachówek. Mamy na przykład wątpliwośći czy nie powinien pojawić się jeszcze jeden słup podpierający więźbę. Pewnie go dołożą za 2 tygodnie jak przyjadą kłaść dachówkę. Poza tym będziemy mieli prośbę o przesunięcię dwóch elementów w taki sposób żeby okno dachowe w sypialni wyszło dokładnie pośrodku.